Trzeba przyznać, że panowie muzycy z tego zespołu mają tupet. Najpierw kazali sobie czekać na nowy album trzynaście lat, a jak już trafił do sprzedaży to żądają za niego astronomiczne sumy. Regularna cena „Fear Inoculum” to koszt w granicach 370 zł (a na niektórych serwisach i po 400 zł śmigał). Myślę, że nawet dla Japończyków…
…