Tag: blog o muzyce alternatywnej

ELBE „Eschatalogy” Epidemie Records 2020 r

Zespół ELBE poznałem nie tak dawno i to całkiem przypadkiem (zaprzyjaźniona wytwórnia dorzuciła mi do zamówienia ich debiut „Sudety”). Przesłuchałem, ale w natłoku wydawnictw wleciało mi to jednym uchem, a drugim wyleciało. Dopiero, gdy znajoma persona podrzuciła mi utwór „The After” do odsłuchu – uświadomiłem sobie, że warto przyjrzeć się kapeli z bliska. Płyta „Eschatology”,…


SWANS „The Beggar” Young God Records 2023 r

Koniec roku to czas wszelakiej maści podsumowań czy innych zestawień. Dziś nie mam najmniejszego zamiaru ani chęci na takie raportowanie, po prostu zmęczony jestem całym tym pędem i natłokiem wydawnictw. Nim się człowiek obejrzy, a tu już dziesiątki nowych albumów wyrastają jak grzyby po deszczu. Mało tego, to wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Idzie zwariować….


LA MER „Tetrahedra” Godz ov War Productions 2023

LA MER to jednoosobowy projekt naszego rodaka Jeremiego, który na co dzień stacjonuje w Szkocji, a konkretnie w Glasgow. Przyznam, że nie znam wcześniejszych dokonań LA MER, których jednak trochę się uzbierało. „Tetrahedra” to najnowszy materiał, który ukazał się pod banderą rodzimej Godz ov War Productions. I powiem szczerze, że zaskoczyła mnie złożoność tego materiału….


WOLVENNEST „The Dark Path to the Light” Van Records 2023

Czekałem na ten album, nie powiem, czekałem i to bardzo. I w końcu jest, mogę się cieszyć kopią fizyczną, którą oczywiście jest płyta winylowa. Album ubrany w piękne szaty graficzne oraz nietypową kolorystykę (black clear smoke). Już sama okładka rozbudza zmysły, a w środku niespodzianka dla oka: 16-sto stronicowa książeczka z oryginalnymi obrazami. Dziś postaram…


TRIPPIN’DOG „Psychotherapy” Wydanie własne 2023

Wracam na krajowe podwórko, na którym też sporo się dzieje. Tym razem odbiegam dość daleko od muzyki ciężkiej, by skupić się na dźwiękach bardziej intrygujących. Duet TRIPPIN’DOG jest na naszej scenie od niedawna. Gdzieś w odmętach internetu trafiłem na ich muzykę i z mety panowie zyskali moją sympatię. Płyta „Psychotherapy”, która od jakiegoś czasu nie…


SATYA „Pustka” Wydanie własne 2020 r

Dostałem od chłopaków z zespołu SATYA płytę „Pustka”. Co prawda miała być jakaś całkiem nowa płyta, ale pewnie fizycznie jeszcze nie powstała. Dlatego dziś materiał trochę archiwalny, bo z 2020 roku. No ale nieważne, zajmijmy się jego zawartością. Po zdjęciach widać, że kapelę tworzą młodzi i gniewni ludzie. Muzycznie też to czuć, bo płyta aż…


WHALESONG „Leaving a Dream” Old Temple/ Zoharum 2023

Postanowiłem zmierzyć się z… Goliatem, bo inaczej tego muzycznego zapisu nut na pięciolinii nazwać nie można. 130 minut dźwięków o zróżnicowanym natężeniu emocjonalnym to nie lada wyczyn. Nie mam bladego pojęcia, jakich czarów użyli i czym się „wspomagali” ów muzykanci, ale muszę przyznać, że wyszło im to nadzwyczaj naturalnie. Przebrnąłem przez ten ocean odmiennych stanów…


HASSELHOFF MesserSchmitt „Nie Jest Git” GOP Records 2023 r

Ostatnio mam smaka na polską muzykę rozrywkową. A nie powiem – jest w czym przebierać. Co chwila dostaję płyty debiutantów, którzy chcą przedstawić swoją wizję muzyki całemu światu 🙂 I często stwierdzam, że jak na debiutantów, zespoły te prezentują całkiem przyzwoity, a nawet wysoki poziom artystyczny. Mało tego: ich dojrzałość muzyczna wprawia mnie czasami w…


Co by tu posłuchać ? Próchno, Drewsif Stalin’s Musical Endeavors.

Muszę przyznać otwarcie, że te ostatnie upały dały mi się we znaki. Kompletna niemoc mnie ogarnęła. Może i wielkiej tragedii nie było, człowiek się szybko przyzwyczaja, ale niestety gotujący się mózg w pełni wydajny nie był. Całe szczęście wszystko wróciło do normy i dziś mogę przedstawić dwie kapele, które prezentują muzykę z dwóch różnych od…


MUNDUS NOSTER „Phantasmagoria” Wydanie własne 2023 r

Nie pamiętam kiedy ostatni raz słuchałem metalu z elementami symfonii. Chyba gdzieś w połowie lat ’90, kiedy gatunek ten święcił triumfy. A nie! Przepraszam – przy okazji wydania nowej płyty Septic Flesh 😉 Ale mniejsza o większe, chwilkę temu nadarzyła się okazja i w moim odtwarzaczu rozbrzmiały orkiestrowe pasaże. Debiutancki album  „Phantasmagoria” MUNDUS NOSTER przeniósł…