Autor: Pianka na Piwku

EIGHT BELLS „Legacy of Ruin” Prophecy Productions 2022 r

Witajcie w baśniowej krainie, gdzie zła czarownica miesza chochlą w kotle przaśne melodie z grobową nostalgią. Całość przyprawia szczyptą pradawnego zielska zebranego w leśnych kniejach, roztaczając złe czary nad ludzkością. Klątwa urzeczywistnia się i ziemia powraca w ręce Matki Natury. Wstęp do bajki XXI wieku już jest, okładka też, więc zaczynamy zabawę. Olbrzymie drzewo wyrosło…


Szybki strzał – ANTIGAMA „Whiteout” Selfmadegod 2022r

  Po siedmiu latach posuchy ANTIGAMA wystrzela na ziemski grajdoł swój ósmy album „Whiteout”. Czego można się spodziewać po takich załogantach? Na pewno wszystkiego szybkiego i chaotycznego. Nie dają panowie wytchnienia, od samego początku atakują mega blastami i schizofrenicznymi majakami. Ale tutaj to norma. Choć utwór „Holy Hand” gniecie niczym zapaśnik sumo, czuć tą masę…


LAST FEAST OF THE WOLVES „Fragments” wydanie własne 2022

Rodzimy przemysł ciężki ma różne oblicza. Czasami potrafię się zachwycić byle gównem, prostym i zwykłym, takim do szybkiego przyjęcia bez skupienia i bez kolorowej otoczki. A czasami dostanę coś z polecenia, nad czym wzdycham i dumam, co też artysta miał na myśli, i za cholery nie mogę tego rozłożyć na części pierwsze. Od dobrych 35…


IMPERIAL TRIUMPHANT „Spirit of Ecstasy” Century Media 2022

  IMPERIAL TRIUMPHANT na dobre zadomowił się w czarnej dziurze. Mało tego! Umeblował ją pod swój gust i teraz on rozdaje tutaj karty. „Spirit of Ecstasy” to ich najmłodsze dziecko, a zarazem najdojrzalsze. Po latach szwendania się po galaktyce postanowili osiąść w swoim miejscu. Od początku słychać, że to IT, ale jak dla mnie skręcili…


BenRiach Curiositas Peated Malt 10 Y0

  Dziś znów degustacja, ale tym razem w wyjątkowych okolicznościach przyrody. Korzystając z okazji wybrałem się w miejsce szczególne, gdzie dawno, dawno temu pomieszkiwał sobie książę ze swoją świtą. Obecnie jest to już zabytkowa budowla, ale obcowanie w takim miejscu z moją ukochaną rudą to już nie przelewki 🙂 Nie będę zdradzał jakie to miejsce,…


Szybki strzał – FINAL LIGHT S/T album Red CRK Recordings 2022 r

FINAL LIGHT to projekt dwóch muzyków: Jamesa Kenta (Perturbator) oraz Johanessa Perssona (Cult of Luna). Na album składa się sześć kompozycji, które muzycy pierwotnie przygotowali z myślą o festiwalu Roadburn. Jednak po udanym występie muzycy postanowili nagrać pełnoczasowy album. A że w przyrodzie nic nie ginie, to i mamy krążek, który kipi dobrymi pomysłami. Oczywiście…


Szybki strzał – STATIC ABYSS „Labyrinth of Veins” Peaceville Records 2022

  Po krótkiej przerwie (spowodowanej letnim lenistwem oraz wyjazdem na mój ukochany festiwal do naszych południowych sąsiadów) powracam z recenzjami. A nie powiem, uzbierało się tego dość sporo, więc czas nadrobić zaległości. Dziś płyta, która już jakiś czas gnije i powoli zaczyna się rozkładać na mojej muzycznej półce. Tą płytą jest „Labyrinth of Veins” duetu…


IRISH ROVER Irish Whiskey 40%

Dziś idealna pogoda by wybrać się w plener i spożyć „małe co nie co” na łonie natury. Więc zapakowałem butelczynę i ruszyłem szlakiem miejskich zabytków. Po dłuższej chwili znalazłem się w odrestaurowanej baszcie, gdzie dawno temu dzielni wojowie bronili miasta. Miejsce lekko zacienione i chłodne, więc w sam raz. Otworzyłem flaszeczkę i ciamkając rozkoszowałem się…


INFERNAL BIZARRE „Mroczne Dziedzictwo” Via Nocturna 2022

Prawie cztery lata panowie z INFERNAL BIZARRE kazali czekać swoim wiernym fanom na nowe wydawnictwo (myślę, że w czasie pandemii byli mocno zajęci wycinaniem łowickich wycinanek, więc wybaczam 😉 ). Przyznam się bez bicia i molestowania, że też się zaliczam do tego szanownego grona fanów. Ba, nawet zostałem ich wiernym „groupies” 🙂 Płyta „Mroczne Dziedzictwo”,…


ABSENT IN BODY – „Plague God” Relapse Records 2022 r

ABSENT IN BODY to zespół założony przez starych wyjadaczy sceny muzyki eksperymentalnej. Jak to mówią „nazwiska same nie grają”, ale w przypadku tego zespołu jednak grają. Więc może tak z kronikarskiego punktu widzenia nakreślę kto z kim sypia 🙂 A mianowicie wszystkiemu jest winien Mathieu J. Vandekerckhove, gitarzysta belgijskiej AMENRA. Do wspólnego udziału w projekcie…