Justin Broadrick jest mózgiem i zarazem maszyną napędową tworu o nazwie GODFLESH, któremu od początku istnienia mocno kibicuję (taki zagorzały szalikowiec ze mnie). Jest człowiekiem – instytucją i nie sposób zliczyć w ilu projektach maczał swoje paluchy. Jakiś czas temu natrafiłem na JESU, który jest totalnym przeciwieństwem Godflesh. Nie pamiętam skąd dostałem tą epkę, ale…
…