Po dłuższej nieobecności powracam z opisami ciekawych whisky, które są warte spróbowania. Więc spakowałem flaszeczkę i ruszyłem na łono natury. Po dotarciu na miejsce „nakryłem do stołu” i przy akompaniamencie cykad i innych trawiastych żyjątek rozpocząłem degustację. Dziś znów padło na moją ukochaną Irlandię i dość ciekawą whiskey Powers Gold Label, która dosłownie mnie oczarowała….
…