O perfumach jeszcze nie pisałem, ale nadarzyła się okazja, by przetestować zapach firmowany nazwą legendarnej kapeli z Londynu. Mowa tu oczywiście o Motörhead. Widziałem już wino Motörhead, piłem whisky Motörhead, ale o perfumach nie miałem bladego pojęcia. Znajomy basista z kapeli na C podesłał mi flakon i napisał; Poczuj jak śmierdzi stara skóra, papierosy…