Byłem już pismakiem-amatorem, byłem „gwiazdą rocka” i znawcą trunków wyskokowych. Byłem obieżyświatem, który miał ambitny plan, ale niestety krótko mówiąc się zesrał 😉 Byłem znanym i cenionym krytykiem death metalowej sztuki walki (no kurła kim ja nie byłem), więc najwyższy czas coś zmienić w swoim ubogim życiu 🙂 Ten pomysł zrodził się w mojej głowie…
…