O perfumach jeszcze nie pisałem, ale nadarzyła się okazja, by przetestować zapach firmowany nazwą legendarnej kapeli z Londynu. Mowa tu oczywiście o Motörhead. Widziałem już wino Motörhead, piłem whisky Motörhead, ale o perfumach nie miałem bladego pojęcia. Znajomy basista z kapeli na C podesłał mi flakon i napisał;
- Poczuj jak śmierdzi stara skóra, papierosy i basowe struny.
No i tak sobie wącham, psikam i testuję od kilku dni. I wcale mi to nie śmierdzi tylko pachnie 🙂
Na początek może kilka słów piramidzie perfumowej czyli nutach (a co to są nuty zapachowe wyjaśniam na końcu recenzji).
- Nuty głowy: Jaśmin, Fiołek, Irys i Białe kwiaty.
- Nuty serca: Czarny pieprz i Kardamon.
- Nuty bazy: Skóra, Paczula, Mech dębowy i Bursztyn.
Zaraz po aplikacji na skórę, wyczułem wyraźny atak dymnych i skórzanych nut. Po czasie do głosu zaczęły dochodzić Białe kwiaty z Jaśminem i Fiołkiem na czele. Na całe szczęście kwiaty z upływem czasu zaczęły tracić swoją moc. Nie jestem zwolennikiem białych „chabazi” w zapachach, ale jak gdzieś wybrzmiewają w tle, to nie robię afery 😉
Po dwóch godzinach Jaśmin z Fiołkiem wyszli sobie „po angielsku” a do akcji dumnie wkroczył Czarny Pieprz z Kardamonem. Na finiszu Paczula, Skóra i Mech Dębowy idealnie wieńczą kompozycję. Ale główne skrzypce gra dalej potężna Skóra z Tytoniem.
Reasumując Motörhead Man to ciekawa kompozycja, ale do złudzenia przypominająca znanego i lubianego Toma Forda Ombre Leather. Może nie powala atomowymi parametrami, ale na pewno będzie się wyróżniać w tłumie. Na jesienne dni Motörhead Man będzie doskonałym wyborem. Projekcja przeciętna a trwałość na poziomie 3h, więc stosunek jakości do ceny jest proporcjonalny 😉
Co to są nuty i z czym to się je wyjaśniam pokrótce.
Nuty Głowy – to tak zwana wizytówka perfum. Są to substancje, które wyczuwamy zaraz po otwarciu butelki z perfumami i głównie one przekonują klienta do zakupu danego zapachu.
Nuta Serca – jest to nuta, która spaja pozostałe dwie nuty (bazy i głowy). Pierwsze nuty pojawiają się po około 10 minutach od zaaplikowania perfum. Po czasie stają się wyraźniejsze, a po dwóch godzinach ustępują pola nucie bazy.
Nuta Bazy – to ostatnia część zapachu, która stanowi o jego trwałości i sposobie układania na skórze. Nuta bazy gwarantuje jak perfumy na niej ewoluują i jaki mają charakter.
Źródło: wujek Google.