Tym razem z przytupem przywitam Nowy Rok, a to za sprawką bardzo fajnej płyty bardzo fajnego zespołu z Rzeszowa. Nazwa DIABOŁ BORUTA kilkakrotnie obiła mi się o uszy, ale nie dane mi było obcować z muzyką tegoż zespołu. Więc dziś nadeszła ta chwila i właśnie po raz kolejny wgryzam się w „Żywioły”, najmłodsze dziecko Diaboła….
…