Tag: metal progresywny

KONG – W galaktyce kosmicznych dżwięków.

I właśnie w taką niesamowitą podróż zabierze nas KONG. Co to za pojazd i jak się go obsługuje, to za chwileczkę wyjaśnię. Powstali w 1988 roku w Holandii. Popełnili siedem  albumów i tak sobie podróżują po najmroczniejszych zakątkach wszechświata. Od początku istnienia grają instrumentalnie i wcale nie przeszkadza im brak wokalisty. Muzycznie Kong pływa po…


PAN-THY-MONIUM… Awangardowa dekadencja.

Jak już pewnie zauważyliście, piszę tutaj o kapelach jakie lubię najbardziej, czyli mało znanych i niszowych. Wybaczcie, że nie znajdziecie tutaj kapel  topowych i POP-ularnych. Zespoły, o których będę tu pisać, są zazwyczaj moimi ulubionymi kapelami lub ewentualnie warto o nich wspomnieć, bo tworzą coś niepowtarzalnego, oryginalnego i nietuzinkowego. Czasami lubię cofać się w czasie…


Francuzi też wytapiają metal najwyższej próby.

Zostawiam Czechy i lecę na chwilkę do Francji. Francuzi słyną z nie tylko z dobrych win i serów długo dojrzewających. Mają też kilka nietuzinkowych kapel. Naprawdę sporo by się tego uzbierało i nie sposób wymienić wszystkich. Pokrótce opiszę, co mnie urzekło w ich scenie metalowej i nie tylko. Jedną z moich ulubionych kapel, której poczynania…